Niestety drodzy klienci…i nas dopadły podwyżki prądu, gazu, opału, zus-u. Z tego względu musieliśmy podnieść niektóre ceny, aby istnieć dalej i codziennie się z wami spotykać. Nie jest to dla nas komfortowe wyjście z tej sytuacji, ale póki co jedyne. Koszty utrzymania lokalu oraz pracowników sa teraz ogromne dlatego proszę o wyrozumiałość. Jednocześnie obiecujemy być z wami ile się tylko da i serdecznie zapraszamy w nasze progi. Pozdrawiamy i życzymy samych dobrych dni.